Pielęgnacja implantów jest tak samo ważna jak mycie zębów naturalnych. Niestety, wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy. Co prawda implantom zębowym nie grozi próchnica, gdyż wypełnienia te są odporne na działanie bakterii i kwasów, ale konsekwencje nieoczyszczania implantów mogą być równie dojmujące. Specjaliści twierdzą, że około 50% osób noszących implanty zmaga się z zapaleniem błon śluzowych, natomiast co piąty użytkownik takich wypełnień cierpi na periimplantitis. Na szczęście, najnowsze badania pozwalają wierzyć, że wkrótce możliwe będzie usuwanie odpowiedzialnego za wspomniane wyżej choroby biofilmu laserem stomatologicznym.
Na co chorują implanty?
Jako że implanty są wypełnieniami sztucznymi i nie mogą zostać zaatakowane przez próchnicę, wielu użytkowników lekceważy pielęgnację tego rodzaju wypełnień. Tymczasem to duży błąd. W nieoczyszczanym środowisku wokół implantów szybko może bowiem dojść do stanu zapalnego. Rozpoznać go nietrudno – charakteryzuje się bólem, obrzękiem i zaczerwienieniem dziąseł. Wszystkim tym objawom często towarzyszy też uwalniający się z jamy ustnej, nieprzyjemny zapach. Zapalenie tkanek wokół implantów fachowo nazywa się periimplantitis.
Periimplantitis może rozwijać się bezpośrednio po założeniu przez lekarza implantu bądź dopiero po pewnym czasie. Kłopot powodują osadzające się wokół implantów zębowych drobnoustroje. Wyróżniamy dwa rodzaje periimplantitis: obejmujące tylko tkanki miękkie (dziąsła) i obejmujące tkanki zarówno miękkie, jak i twarde (kości). W początkowej fazie periimplantitis często przebiega bezobjawowo, co sprawia, że kłopot jest trudny do wykrycia. A jak najszybsze zidentyfikowanie problemu to rzecz niezmiernie istotna. Z biegiem czasu zapalenie okołoimplantologiczne zaczyna bowiem mieć negatywny wpływ na strukturę kości, w której osadzony jest implant. W efekcie proces integracji implantu z tkanką kostną jest zaburzony, co powoduje wypadnięcie wypełnienia.
Sposoby leczenia periimplantitis
Sposób leczenia periimplantitis jest uzależniony od tego, w jakim stadium została wykryta choroba. Jeśli schorzenie udało się zidentyfikować dość wcześnie, to znaczy, gdy dotyczy ono tylko tkanek miękkich, to zazwyczaj do pozbycia się choroby wystarczy oczyszczenie implantu przy pomocy zabiegu skalingu, ewentualnie zastosowanie specjalnej irygacji roztworem z chlorheksydyny. Nieco bardziej skomplikowanie wygląda sytuacja, gdy za sprawą periimplantitis doszło do utraty kości. Wówczas konieczne staje się leczenie chirurgiczne oraz antybiotykoterapia.
Najbardziej zaawansowane fazy periimplantitis wymagają przeszczepu kości. Po takiej operacji konieczne jest zawsze odbudowanie utraconych tkanek. Współcześnie wykorzystuje się do tego najczęściej metodę PRF (Platelet Rich Fibrin). Polega ona na użyciu do zregenerowania tkanek uprzednio pobranego autogennego materiału z krwi pacjenta. Niestety często zdarza się tak, że za sprawą periimplantitis w zaawansowanej fazie kość jest na tyle zniszczona, że implant jest nie do uratowania. W takiej sytuacji lekarz usuwa bezużyteczne wypełnienie i zastępuje je nowym.
Jak zapobiegać periimplantilis?
Periimplantitis jest problemem, którego można uniknąć. Wiele zależy w tej kwestii od pacjenta, jego stylu życia i nawyków. Aby zminimalizować ryzyko wystąpienia w okolicach implantów stanu zapalnego należy:
- ściśle przestrzegać zasad higieny jamy ustnej – regularnie (przynajmniej dwa razy dziennie) szczotkuj i nitkuj zęby, korzystaj także z płynów do płukania ust. Dbaj o to, aby cała jama ustna zawsze była odpowiednio doczyszczona, nie tylko implanty, ale również dziąsła, język i zęby sąsiadujące z implantami;
- regularnie odwiedzać stomatologa – dotrzymuj wyznaczonych przez specjalistę wizyt kontrolnych w gabinecie stomatologicznym. Przestrzegaj wszystkich zaleceń, które otrzymujesz od lekarza prowadzącego;
- unikać tańszych zamienników – dobierając implanty, nie sugeruj się ceną. Tanie, niskiej jakości wypełnienia często nie mają certyfikatów bezpieczeństwa i mogą sprzyjać pozabiegowym powikłaniom.
Dezynfekcja implantów laserem stomatologicznym – czy to możliwe?
Wszystkich użytkowników implantów z pewnością zaciekawi ostatnie odkrycie badaczy z Uniwersytetu w Barcelonie. Hiszpanie postanowili sprawdzić, czy moc wytwarzanej przez laser stomatologiczny wiązki może posłużyć do skutecznej i bezpiecznej dezynfekcji implantów stomatologicznych.
Okazało się, że laser stomatologiczny rzeczywiście jest w stanie doskonale radzić sobie z oczyszczaniem implantów. Aby jednak jego działanie było bezpieczne dla użytkowników, laser musi być wyposażony w stożkową końcówkę o wiązce energii 50 mJ. Odkrycie badaczy z Barcelony pozwala wierzyć, że już niebawem dzięki laserowi stomatologicznemu zachorowań na periimplantitis wśród użytkowników implantów będzie znacznie mniej.
