Coraz poważniejszym problemem w wielu państwach stają się niedobory personelu medycznego, również w branży stomatologicznej. Dotyczy to m.in. także naszego państwa. W tym artykule skupimy się jednak na sytuacji w Wielkiej Brytanii, gdzie wspomniane problemy wynikają również z opuszczenia Unii Europejskiej oraz pandemii COVID-19. Zakłada się, że w najbliższych miesiącach i latach wprowadzone zostaną przepisy, które ułatwią stomatologom oraz ich asystentkom podjęcie legalnej pracy na Wyspach Brytyjskich.
Czy do Wielkiej Brytanii przyjadą medycy z Azji i Afryki?
Brytyjski dziennik „The Guardian” przedstawił raport, z którego wynika, że minister zdrowia Steve Barclay ma podjąć kroki w celu przyspieszenia rekrutacji za granicą, a przyczyną takiego stanu rzeczy jest kryzys siły roboczej, z jakim zmaga się dzisiaj Wielka Brytania. Dzięki temu tysiące pracowników branży stomatologicznej otrzymają szanse na podjęcie pracy w Zjednoczonym Królestwie.
Zmiany ułatwią również organom nadzoru medycznego rejestrację osób zakwalifikowanych za granicą. Jeśli przepisy zostaną wdrożone, dostęp do brytyjskiego rynku pracy uzyskają stomatologowie i asystenci stomatologiczni z takich krajów jak Indie, Sri Lanka, Malezja, Kenia czy Filipiny.
Czy pracownicy z zagranicy rozwiążą problem niedoborów?
Brytyjskie Towarzystwo Stomatologiczne pozytywnie spogląda na całą sprawę, jednocześnie zaznaczając, że planowany dopływ pracowników nie zlikwiduje niedoboru dentystów Narodowej Służby Zdrowia. Eddie Crouch, który jest prezydentem wspomnianego towarzystwa, uważa, że działania rządu są spóźnione, a ministrowie muszą zrobić więcej, a nie tylko „napełniać dziurawe wiadro”.
Patricia Marquis, czyli przewodnicząca związku zawodowego pielęgniarek Royal College of Nursing, wyraziła swoje zaniepokojenie tak bardzo pozytywnym podejściem do zatrudniania międzynarodowego personelu.
– Rekrutacja pracowników z zagranicy to nie jedyne rozwiązanie. Brytyjski system opieki zdrowia już teraz jest nadmiernie zależny od zagranicznego personelu pielęgniarskiego, więc musimy zadbać o to, aby rekrutacja była etyczna i nie została przeprowadzana w krajach, które same zmagają się z niedoborami siły roboczej – powiedziała w rozmowie z „The Nursing Times”.
Specjaliści wciąż debatują na temat wyzwań współczesnej stomatologii, w tym o pojawiających się wciąż nowych dziedzinach, m.in. sterowanej regeneracji tkanek, odbudowie kostnej czy odbudowie tkanek miękkich. Do tego oczywiście potrzebny jest odpowiednio wykwalifikowany personel, co zmusza dyrektorów placówek i gabinetów stomatologicznych do poszukiwania pracowników na rynkach zagranicznych.
